BLOG
CZYM GROZI ODWIEDZANIE STRON PORNO?
haker

Odwiedzasz strony erotyczne? Uważaj! Być może znalazłeś się w grupie osób, która padła (lub wkrótce padnie) ofiarą internetowych oszustów. Portale zawierające materiały dla osób pełnoletnich posiadają nie tylko swoje „przyjemne oblicze”, ale i mogą być źródłem wielu zagrożeń dla Ciebie i Twojego komputera. Czym grozi odwiedzanie stron porno? Jak się bronić przed sieciowym niebezpieczeństwem i jak zabezpieczyć swoje dane?

Nikogo nie zdziwi fakt, że portale erotyczne są najczęściej wyszukiwanymi hasłami w całym Internecie. Dostęp do bezpłatnej erotyki jest bardzo prosty – jednak wiele osób nie zdaje sobie sprawy z faktu, że może on nieść ze sobą poważne konsekwencje dla komputerów. Nie brak serwisów, które rozprzestrzeniają wirusy, złośliwe „robaki” czy też skutkują zablokowaniem dostępu do sieci czy wyciekiem danych. Jak się bronić przed zagrożeniami, które czyhają na użytkowników stron pornograficznych?

Jakie zagrożenia niosą strony erotyczne?

Na jakie niebezpieczne sytuacje naraża odwiedzanie stron porno? Po pierwsze, jest to tzw. złośliwe oprogramowanie – często zdarza się, że pod przykrywką konieczności zainstalowania dodatkowego odtwarzacza filmów lub zwiększenia dostępu transferu danych pojawia się narzędzie do pobierania „bezpłatnych” treści. Nic bardziej mylnego: pod takim programem zazwyczaj kryje się właśnie złośliwe oprogramowanie, które rozprzestrzenia wirusy. Stąd już tylko krok do wycieku lub kradzieży danych; powstałe w zabezpieczeniu komputera dziury skutecznie osłabiają działanie programów antywirusowych, prowadzą do wykradania plików, danych osobowych czy loginów i haseł do kont. Użytkownik, którego komputer został zainfekowany złośliwym oprogramowaniem, często nie jest świadomy tego zagrożenia: sygnałem ostrzegawczy powinny być problemy z pocztą e-mailową, serwisami aukcyjnymi, kontami w portalach społecznościowych lub – w najgorszym przypadku – z kontami bankowymi. Ze stronami porno trzeba więc bardzo uważać: ich częste odwiedzanie może prowadzić do poważnych problemów z bezpieczeństwem w sieci!

Pornowirusy – czym są?

Drugim rodzajem niebezpieczeństw w sieci są tzw. pornowirusy – te rozprzestrzeniają się za pomocą sieci P2P. Choć ich ofiarami padają głównie japońscy internauci, również w Europie (w tym i w Polsce) odnotowano wiele jego przypadków. Jak działa złośliwe oprogramowanie pornware? Przy uruchomieniu systemu prosi o podanie danych osobowych, a następnie skanuje historię odwiedzanych stron internetowych. Jeśli wykryje w niej adresy o charakterze pornograficznym, publikuje kompromitującą informację w sieci, a za ich usunięcie żąda „okupu”. Najczęściej taki użytkownik otrzymuje maila lub komunikat, że musi uiścić opłatę w wysokości 30 dolarów lub wysłać płatnego smsa. Były również przypadki, w których wirus nie powiadamiał użytkownika – od razu blokował dostęp do komputera lub szyfrował pliki.

Co więcej, odwiedzanie stron pornograficznych może mieć także przykre konsekwencje dla użytkowników mediów społecznościowych. Do najczęściej atakowanych serwisów należy Facebook – bardzo często tablice padają ofiarą złośliwych robaków internetowych. Jak rozpoznać, czy nasz profil padł ofiarą wirusa? Zazwyczaj zaczynają się na nim pojawiać odnośniki do treści, które mają przykuć uwagę, szokować, mieć podtekst seksualny lub być kontrowersyjne. Kliknięcie w link powoduje, że uruchamia się zawirusowany skrypt, który zaczyna siać spustoszenie w obecnych na dysku plikach.

Jak chronić komputer przed pornowirusami?

W jaki sposób ochronić dane przed atakiem wirusów ze stron erotycznych? Najlepszym sposobem jest ich nieodwiedzanie, jednak często można na nie trafić przez przypadek. Każdy komputer powinien mieć zainstalowane oprogramowanie zabezpieczające: zwykły program antywirusowy już nie wystarcza, bowiem wiele złośliwych robaków czy trojanów posiada takie skrypty, które skutecznie omijają firewalle. Polecanym systemem antywirusowym jest np. Kaspersky Internet Security, który posiada funkcje piaskownicy, czyli kontrolowanego środowiska, w którym można uruchomić dany program lub stronę.

By zabezpieczyć pliki na komputerze oraz swoje własne dane przed wyciekiem, najlepiej jest włączyć w przeglądarce tryb prywatny – sprawi on, że historia przeglądanych stron oraz pliki tymczasowe nie będą zapisywane i przechowywane. Przeglądarki do anonimowego eksplorowania sieci, takie jak Tor Browser czy SRWare Iron pomagają nie tylko ochronić się przed pornowirusami, ale i ochraniają nasze dane do kont bankowych czy portali społecznościowych. Kolejnym sposobem na zabezpieczenie komputera przed złośliwym oprogramowaniem pochodzącym ze stron erotycznych jest wyłączenie obsługi skryptów Java w przeglądarce – najlepiej zrobić to poprzez instalację dodatku Noscript, bowiem jest to o wiele łatwiejsze rozwiązanie, niż ich całkowite wyłączenie. Usprawnia ono także eksploatację poszczególnych stron i zarządzanie nimi; co więcej, przeglądarkę można także odizolować od reszty systemu.